Recenzja filmu

Zakopana Betty (2002)
Nick Hurran
Christopher Walken
Alfred Molina

Pogrzeby i wesele

O prawdziwej miłości mówi się, że trwa do grobowej deski. A jak nazwać miłość, która początek ma w grobie i nie jest romansem zombie? Akcja <a href="http://zakopana.betty.filmweb.pl/"
O prawdziwej miłości mówi się, że trwa do grobowej deski. A jak nazwać miłość, która początek ma w grobie i nie jest romansem zombie? Akcja „Zakopanej Betty" zaczyna się tam, gdzie w innych filmach od dawna wisi plansza z napisem „The End”. To przewrotna, zabawna opowieść o późnej miłości, przeciwwaga dla tradycyjnych komedii romantycznych. Zamiast pięknej, młodej i wyjątkowej mamy dojrzałą i zahukaną gospodynię domową. Terroryzuje ją teściowa, a mąż zdradza z o połowę młodszą sekretarką. W Betty kocha się po cichu i od lat właściciel domu pogrzebowego – Boris. Z wzajemnością. Ale Betty wierna zasadom i przysiędze małżeńskiej prędzej umrze niż zdradzi męża. Więc wraz z Borysem chcą sfingować jej śmierć i uciec z walijskiej wioski do ciepłych krajów. Śmiertelnie proste? Tylko na pierwszy rzut oka. Los i mieszkańcy miasteczka – zabawne indywidua - nie ułatwią Betty przejścia na tamtą stronę. Dobrze napisany, zaskakujący scenariusz jest niewątpliwie atutem film. Mocnym akcentem jest też tercet aktorski – Brenda Blythyn (Betty), Alfred Molina (Boris) oraz Christopher Walken w roli właściciela konkurencyjnego zakładu pogrzebowego. „Zakopana Betty" to jedna z najlepszych komedii, jakie ostatnio widziałam. Ostro przyprawiona czarnym humorem, raczej skłania do chichotania niż gromkich wybuchów śmiechu. Ale taka jest przecież specyfika brytyjskich komedii. Nie wiadomo tylko, dlaczego dystrybutor czekał trzy lata na wyświetlenie „Betty”. Może nie mógł się do filmu, przykrytego przez hollywoodzkie komedie, dokopać?
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones